Życie w Zawalowie to jak życie na budowie...
Ha ha ha zdałem wewnętrzny juz pół sukcesu..teraz jazdy...
Juz 10 h wyjeżdżone
0 zabitych o rannych a mało brakowało......
EDIT:
3 posty pod soba, zle sformułowany temat....
Powinien być warn, ale tym razem daruje....
Ostatnio edytowany przez msichal (2008-01-19 16:24:29)
Offline